Data dodania: 2024-06-28
Studenci z KN GEO-AQUA na IV Polskim Kongresie Geologicznym w Poznaniu.
Podczas wydarzenia zostały przedstawione wyniki projektu badawczego „Ocena zagrożenia antropogenicznego wód podziemnych i powierzchniowych w rejonie zalewu Wiślanego”, który został sfinansowany przy wsparciu Programu Technetium Talent Management Grants realizowanego w ramach Programu Idub Politechniki Gdańskiej.
Zanieczyszczenie wód jest jednym z największych zagrożeń dla środowiska i ważnym problemem badawczym. Celem badań wykonanych w projekcie było opracowanie wpływu zagospodarowania terenu na stan jakościowy wód powierzchniowych i podziemnych w aspekcie racjonalnego gospodarowania zasobami wodnymi.
Badaniami objęto obszar położony w odległości do 2 km od Zalewu Wiślanego na odcinku od przekopu Mierzei Wiślanej do ujścia Nogatu. Przeprowadzono 3 kampanie terenowe, w czasie których pobrano kilkadziesiąt próbek wód powierzchniowych i podziemnych z płytkiej plejstoceńsko-holoceńskiej warstwy wodonośnej oraz próbki osadów dennych z Zalewu Wiślanego. W próbkach wód pomierzono temperaturę, przewodność elektryczną właściwą i pH oraz oznaczono stężenia NH4+, NO3-, SO42- i PO43. W studniach został zmierzony poziom zwierciadła wód podziemnych, a próbki osadów dennych poddano badaniom granulometrycznym i fizyko-chemicznym.
Na obszarze Żuław badania wykazały, że wody powierzchniowe i podziemne znajdują się pod bezpośrednim wpływem Zalewu Wiślanego, który powoduje wzrost ich zasolenia. Lokalnie także wyraźny jest wpływ antropopresji, przejawiającej się wysokimi stężeniami jonów PO43- i NH4+ klasyfikującymi wody do złego stanu chemicznego, spowodowanymi dopływem substancji biogennych z nawożenia pól uprawnych i niekontrolowanego zrzutu nieczystości do rowów i kanałów melioracyjnych
Na Mierzei Wiślanej także stwierdzono lokalny wpływ czynnika antropogenicznego przejawiający się wysokimi stężeniami jonów PO43- i NH4+. Obszar ten nie jest wykorzystywany rolniczo, a źródłem zanieczyszczenia są domki letniskowe, niepodłączone do sieci, gdzie nieczystości z nieszczelnych szamb i powierzchni terenu trafiają do gruntu i płytkiej warstwy wodonośnej. Potwierdzają to wyniki przeprowadzonych badań i wyraźny wzrost stężeń parametrów antropopresji po okresie letnim.
Obydwa analizowane obszary można zaliczyć jako wrażliwe na antropogeniczne zanieczyszczenie wód. Na obszarze żuławskim, mimo niewielkiej izolacji warstwy wodonośnej, elementem sprzyjającym jest rolnicze wykorzystanie terenu i jego przekształcenie przez człowieka poprzez osuszanie siecią kanałów i rowów melioracyjnych systemu polderowego. Na Mierzei Wiślanej jest nim brak izolacji warstwy wodonośnej i znaczny wzrost ludności w okresie letnim.